Spis treści
Pytanie o realny koszt ładowania pojazdów elektrycznych jest jednym z pierwszych, jakie pojawia się przy planowaniu inwestycji w firmie, hotelu czy na osiedlu mieszkaniowym. Odpowiedź nie sprowadza się do jednej kwoty, ponieważ ostateczna cena za 1 kWh zależy od wielu powiązanych ze sobą czynników. Kluczowe z nich to wybrana taryfa energetyczna, pora doby, w której odbywa się ładowanie, moc zainstalowanych stacji oraz skala zapotrzebowania na energię.W tym kompleksowym poradniku przeprowadzimy Cię przez każdy z tych elementów, wyjaśniając, jak wpływają na finalne rachunki i gdzie kryją się największe możliwości optymalizacji.
Kluczowe Wnioski
Jeśli nie masz czasu na szczegóły, zapamiętaj te cztery zasady:
Co wpływa na koszt ładowania w firmie?
Na całkowity koszt energii zużytej do ładowania pojazdów elektrycznych składa się kilka kluczowych elementów. Zrozumienie każdego z nich pozwala nie tylko precyzyjnie oszacować przyszłe wydatki, ale przede wszystkim - świadomie je zoptymalizować. Analizujemy najważniejsze czynniki krok po kroku.
1. Rodzaje taryf energetycznych i ich wpływ na koszty
Wybór taryfy energetycznej to kluczowa decyzja, która kształtuje finalny koszt ładowania. Zanim przejdziemy do konkretnych przykładów, warto zrozumieć podstawowe zasady.
W Polsce struktura grup taryfowych dla biznesu (oznaczonych literami A, B, C) jest narzucona przez Urząd Regulacji Energetyki. Litera określa poziom napięcia, z którego firma jest zasilana (C - niskie napięcie, B - średnie, A - wysokie). Pierwsza cyfra w nazwie (np. 1 lub 2) odnosi się do mocy umownej. Natomiast to, co najważniejsze z perspektywy ładowania aut, to druga cyfra, która informuje o liczbie stref rozliczeniowych.
Mimo że struktura taryf jest z góry określona, firma ma pełną dowolność w wyborze sprzedawcy energii. Oznacza to, że możesz negocjować cenę za 1 kWh, wybierając najkorzystniejszą ofertę na rynku.
Taryfa jednostrefowa (np. C11)
To najprostszy model, w którym cena za 1 kWh energii jest stała przez całą dobę. Jest dedykowana głównie firmom podłączonym do sieci niskiego napięcia (litera "C") o mocy umownej do 40 kW (cyfra "1").
- Zalety: Przewidywalność kosztów i prostota rozliczeń. Nie wymaga dostosowywania harmonogramu ładowania.
- Wady: Zazwyczaj wyższa średnia cena za kWh w porównaniu do świadomego korzystania z taryf wielostrefowych. Brak możliwości generowania oszczędności przez ładowanie w tańszych porach.
Taryfy wielostrefowe (np. C12a, C12b)
W tym modelu doba podzielona jest na strefy czasowe z różnymi cenami energii. To tutaj kryje się największy potencjał optymalizacji. Najpopularniejsze warianty to:
- Taryfa szczytowa/pozaszczytowa (np. C12a): Dzieli dobę na godziny szczytu (droższa energia) i resztę doby, czyli godziny pozaszczytowe (tańsza energia). Strefy te są stałe i zdefiniowane przez operatora sieci. To dobre rozwiązanie, jeśli firma może przesunąć ładowanie na okresy mniejszego obciążenia sieci, które niekoniecznie muszą przypadać w nocy.
- Taryfa dzienna/nocna (np. C12b): Oferuje znacznie niższą cenę za prąd w godzinach nocnych (zwykle 22:00-6:00) oraz w weekendy. Jest to idealne rozwiązanie dla flot pojazdów, które wracają do bazy po pracy, gości hotelowych czy mieszkańców osiedli, którzy podłączają auta na całą noc.
Różnice w stawkach mogą być bardzo wyraźne - koszt energii w strefie nocnej bywa nawet o ponad 50% niższy niż w dziennej. Oznacza to, że naładowanie tego samego akumulatora w nocy może kosztować niemal dwukrotnie mniej.
Wskazówka od e-mobilni:
Z naszego wieloletniego doświadczenia wynika, że jednym z najkosztowniejszych błędów, którego pomagamy naszym klientom unikać, jest wybór taryfy bez wcześniejszej analizy profilu ładowania. Firma posiadająca flotę, która wraca do bazy na noc, a działająca w taryfie jednostrefowej, co miesiąc przepłaca za energię. Przeprowadzenie audytu i dostosowanie umowy z dostawcą energii to często najprostszy krok, który przynosi natychmiastowe i bardzo wymierne oszczędności.
Taryfy dla większych obiektów (np. C2x, Bx)
Warto wiedzieć, że dla obiektów o większej mocy umownej (powyżej 40 kW) przeznaczone są taryfy z grupy C2x (np. C21, C22a, C22b) lub, przy zasilaniu ze średniego napięcia, taryfy z grupy B. Działają one na analogicznych zasadach - mogą być jednostrefowe (C21, B21) lub wielostrefowe (C22b, B22), ale są dopasowane do potrzeb większych instalacji, np. w dużych biurowcach, centrach handlowych czy zakładach produkcyjnych.
Taryfa dynamiczna
To opcja dla zaawansowanych. Cena energii zmienia się co godzinę w zależności od notowań na giełdzie. Możesz oszczędzić fortunę, ale ryzykujesz też bardzo wysokie rachunki w godzinach szczytu. Sprawdzi się, jeśli masz inteligentny system zarządzania energią (EMS), który automatycznie włączy ładowanie, gdy prąd będzie najtańszy.
2. Pora dnia, opłaty mocowe i ryzyko kar
Pora ładowania jest nierozerwalnie związana z wybraną taryfą, ale jej wpływ na koszty jest znacznie szerszy. Nawet w przypadku taryfy ze stałą ceną energii, ładowanie pojazdów w godzinach szczytu biznesowego może generować dodatkowe, często ukryte opłaty i prowadzić do poważnych problemów z instalacją elektryczną.
Bezpośredni wpływ na koszt energii
Jak wspomnieliśmy wcześniej, w taryfach wielostrefowych (np. C12b) kluczem do niskich rachunków jest maksymalne wykorzystanie tańszych stref - nocnej i weekendowej. Przesunięcie ładowania floty na godziny po 22:00 pozwala obniżyć koszt samej energii nawet o połowę. W praktyce oznacza to, że koszt przejechania 100 km może spaść z kilkunastu do zaledwie kilku złotych, wyłącznie dzięki zmianie pory uzupełniania energii.
Opłata mocowa - ukryty koszt ładowania w dzień
Niezależnie od ceny za kWh, firmy ponoszą również koszty dystrybucyjne, w tym tzw. opłatę mocową. Jest ona naliczana za energię pobraną w dni robocze w godzinach szczytowego zapotrzebowania, czyli od 7:00 do 22:00. Ładowanie samochodów w tym czasie automatycznie zwiększa wolumen energii objętej tą opłatą, podnosząc całkowity koszt rachunku. Planując ładowanie w godzinach nocnych, minimalizujemy nie tylko cenę samej energii, ale również tę dodatkową składową opłat sieciowych.
Ryzyko przekroczenia mocy umownej
To jeden z najpoważniejszych i najkosztowniejszych problemów, na jakie narażone są firmy bez odpowiedniego planowania. Każda firma ma w umowie z dostawcą energii określoną moc umowną - czyli maksymalną moc, jaką może w danym momencie pobierać z sieci. Jednoczesne ładowanie kilku pojazdów w połączeniu z normalną pracą innych urządzeń może łatwo doprowadzić do przekroczenia tego limitu.
Praktyczny przykład - jak łatwo przekroczyć moc 40 kW?
Wyobraźmy sobie typowe średniej wielkości biuro, które ma podpisaną umowę na moc umowną 40 kW. W upalny letni dzień, około godziny 10:00, zapotrzebowanie na energię wygląda następująco:
- Bieżące zużycie biura:
- Klimatyzacja pracująca pełną parą: 15 kW
- Oświetlenie, komputery i serwery: 7 kW
- Urządzenia w kuchni (ekspres, czajnik): 3 kW
- Suma (biuro): 25 kW
Do tego zużycia dochodzi ładowanie samochodów pracowników, którzy właśnie przyjechali do pracy:
- Ładowanie pojazdów:
- Trzech pracowników podłącza swoje auta do standardowych ładowarek AC o mocy 11 kW każda.
- Suma (ładowarki): 3 x 11 kW = 33 kW
Całkowite chwilowe zapotrzebowanie na moc: 25 kW (biuro) + 33 kW (ładowarki) = 58 kW.
Wniosek: Firma przekroczyła swoją moc umowną (40 kW) aż o 18 kW. Taka sytuacja, jeśli będzie się powtarzać, poskutkuje naliczeniem przez dostawcę energii bardzo wysokich kar finansowych.
Wskazówka od e-mobilni:
Z naszego doświadczenia wynika, że scenariusz opisany powyżej to prosta droga do regularnego płacenia wysokich kar. To pułapka, w którą wpada wiele firm na początku swojej drogi z elektromobilnością. Dlatego kluczowym elementem każdej większej instalacji powinien być inteligentny system zarządzania mocą (DLM/DLB). System ten na bieżąco monitoruje całkowite zużycie energii w obiekcie i jeśli zbliża się ono do progu mocy umownej, automatycznie i dynamicznie ogranicza moc ładowarek lub uruchamia je sekwencyjnie, jedna po drugiej. To inwestycja, która chroni przed niekontrolowanymi kosztami i zapewnia stabilność całej instalacji.

3. Moc i typ ładowarki - AC vs. DC
Parametry techniczne stacji ładowania mają fundamentalny wpływ nie tylko na szybkość uzupełniania energii w pojazdach, ale również na koszty inwestycyjne, stałe opłaty abonamentowe oraz wymagania wobec infrastruktury energetycznej budynku. Wybór między wolniejszą technologią AC a szybszą DC powinien być podyktowany realnymi potrzebami, a nie tylko chęcią posiadania najnowocześniejszego rozwiązania.
Ładowarki AC (prąd przemienny) - ekonomiczne rozwiązanie do dłuższego postoju
Ładowarki AC dostarczają do pojazdu prąd przemienny, ten sam, który płynie w gniazdkach. Za jego zamianę na prąd stały (DC), niezbędny do naładowania baterii, odpowiada wewnętrzna ładowarka pokładowa samochodu. Ich moce zazwyczaj mieszczą się w przedziale od 3,7 kW do 22 kW.
- Zastosowanie: Idealnie sprawdzają się w miejscach, gdzie pojazdy parkują na dłużej - przez kilka lub kilkanaście godzin. Są doskonałym wyborem dla:
- Baz flotowych: samochody firmowe ładują się przez całą noc
- Parkingów biurowych: auta pracowników uzupełniają energię w ciągu 8 godzin pracy
- Hoteli i osiedli mieszkaniowych: pojazdy gości i mieszkańców ładują się w nocy
- Zalety:
- Niższe koszty inwestycyjne: Są znacznie tańsze w zakupie i instalacji
- Mniejsze wymagania: Zazwyczaj nie wymagają kosztownej modernizacji przyłącza energetycznego
- Optymalizacja kosztów energii: Równomierny, niższy pobór mocy przez wiele godzin idealnie wpisuje się w strategię korzystania z tańszych taryf nocnych
Ładowarki DC (prąd stały) - szybkie uzupełnianie energii
Szybkie stacje DC posiadają wbudowany prostownik, który konwertuje prąd przemienny na stały, dostarczając go bezpośrednio do akumulatora pojazdu z pominięciem jego ładowarki pokładowej. Pozwala to na osiąganie bardzo wysokich mocy, od 40 kW do nawet 350 kW i więcej.
- Zastosowanie: Są niezbędne tam, gdzie liczy się czas, a kierowcy potrzebują uzupełnić dużą część zasięgu w krótkim czasie (20-60 minut). Sprawdzają się w lokalizacjach o dużej rotacji pojazdów, takich jak:
- Centra handlowe i restauracje
- Publicznie dostępne huby ładowania
- Miejsca obsługi podróżnych (MOP)
- Wady:
- Wysokie koszty inwestycyjne: Zakup i instalacja stacji DC to znacznie większy wydatek
- Duże wymagania dotyczące mocy: Instalacja ładowarki DC o mocy 40 kW lub większej niemal zawsze wiąże się z koniecznością zwiększenia mocy umownej. To z kolei generuje znaczące, jednorazowe opłaty przyłączeniowe, które w zależności od skali i operatora sieci mogą wynosić od kilku do kilkunastu tysięcy złotych
- Wyższe koszty stałe: Większa moc umowna to wyższe miesięczne opłaty stałe za gotowość sieci, niezależnie od tego, czy stacja jest używana
- Generowanie pików poboru mocy: Krótkotrwałe, ale bardzo wysokie obciążenie sieci zwiększa ryzyko przekroczenia mocy umownej
Wskazówka od e-mobilni:
Często spotykamy się z sytuacją, w której klienci, chcąc zapewnić "najlepsze" rozwiązanie, rozważają instalację szybkiej stacji DC do obsługi własnej floty. Z naszego doświadczenia wynika, że to jeden z najczęstszych i najkosztowniejszych błędów. Jeśli firmowe pojazdy stoją w bazie przez 8-10 godzin każdej nocy, ładowarka AC o mocy 11 kW w zupełności wystarczy, aby rano każdy z nich był w pełni naładowany. Inwestycja w stację DC w takim scenariuszu nie przyniesie żadnych korzyści operacyjnych, a wygeneruje nieporównywalnie wyższe koszty inwestycyjne i stałe. Kluczem jest dobranie technologii do realnego profilu użytkowania, a nie maksymalizacja mocy za wszelką cenę.
Stacja ładowania AC i DC - tabela porównawcza:
4. Liczba pojazdów i skala zapotrzebowania na energię
Ostatnim, ale równie ważnym czynnikiem jest skala operacji – czyli ile pojazdów elektrycznych trzeba regularnie ładować i jakie jest ich łączne dobowe zapotrzebowanie na energię. Większa liczba aut naturalnie oznacza wyższe całkowite rachunki za prąd, ale jednocześnie otwiera nowe możliwości optymalizacji.
Efekt skali i siła negocjacyjna
Firmy, które zużywają duże wolumeny energii na potrzeby ładowania floty, zyskują znacznie silniejszą pozycję w negocjacjach z dostawcami prądu. Sprzedawcy energii są bardziej skłonni oferować indywidualne, niższe stawki za 1 kWh lub korzystniejsze warunki umowy klientom z dużym i przewidywalnym poborem. Przy ładowaniu kilkunastu czy kilkudziesięciu pojazdów dziennie nawet niewielka obniżka ceny, rzędu kilku groszy na kilowatogodzinie, przekłada się na tysiące złotych oszczędności w skali roku.
Wpływ opłat stałych na małą skalę
Z drugiej strony, przy bardzo małej liczbie pojazdów (np. 1-2 auta w firmie) istotnego znaczenia nabierają miesięczne opłaty stałe (np. opłata handlowa). Jeśli firma płaci 30 zł stałej opłaty miesięcznie, a zużywa na ładowanie tylko 100 kWh, to realny koszt każdej kilowatogodziny wzrasta o dodatkowe 30 groszy. W takim scenariuszu warto szukać ofert z jak najniższą opłatą stałą, nawet kosztem minimalnie wyższej ceny za samą energię.
Fotowoltaika jako źródło darmowej energii
Firmy dysponujące własną instalacją fotowoltaiczną mogą zredukować koszty ładowania niemal do zera, przynajmniej w słoneczne dni. Energia wyprodukowana z paneli może być na bieżąco zużywana do ładowania pojazdów, które parkują przy firmie w ciągu dnia (np. auta pracowników biurowych). Połączenie fotowoltaiki z magazynem energii pozwala gromadzić nadwyżki i wykorzystywać je do ładowania floty w nocy, co daje niemal pełną niezależność energetyczną.
Wskazówka od e-mobilni:
W miarę jak rośnie flota pojazdów elektrycznych w firmie, rośnie też złożoność zarządzania procesem ładowania. Zapewnienie, że dziesięć pojazdów zostanie naładowanych w ciągu jednej, taniej nocy, wymaga nie tylko odpowiedniej liczby stacji, ale też inteligentnego systemu, który zoptymalizuje kolejność i moc ładowania. Z naszego doświadczenia wynika, że inwestycja w skalowalne rozwiązania do zarządzania energią już na wczesnym etapie pozwala uniknąć problemów w przyszłości i zapewnia, że infrastruktura będzie gotowa na dalszy rozwój floty.
Oblicz szacunkowy koszt ładowania w Twojej firmie
Teoria jest ważna, ale kluczowe są liczby. Aby pomóc Ci przełożyć zdobytą wiedzę na praktykę, przygotowaliśmy narzędzie, które pozwoli oszacować miesięczne i roczne koszty ładowania pojazdów w różnych scenariuszach. Wprowadź podstawowe dane, a kalkulator pokaże, jak zmiana taryfy czy pory ładowania wpłynie na Twój budżet.
Scenariusze ładowania w różnych branżach
Potrzeby związane z ładowaniem pojazdów elektrycznych różnią się w zależności od specyfiki działalności. Inne rozwiązanie sprawdzi się w firmie logistycznej, gdzie auta wracają na noc do bazy, a inne w centrum handlowym, gdzie liczy się szybkość doładowania w krótkim czasie. Poniższa tabela przedstawia typowe scenariusze i rekomendowane rozwiązania.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
1. Jak mogę rozliczać pracowników lub gości za zużytą energię?
Najskuteczniejszym rozwiązaniem jest wdrożenie systemu zarządzania stacjami opartego na protokole OCPP. Pozwala on na autoryzację sesji ładowania za pomocą kart RFID, aplikacji mobilnej lub terminala płatniczego. System automatycznie zlicza zużytą energię i generuje raporty, na podstawie których można wystawić fakturę pracownikowi lub obciążyć rachunek gościa hotelowego. To zapewnia pełną transparentność i automatyzuje proces odzyskiwania kosztów.
2. Kiedy opłaca się przejść na taryfę wielostrefową (np. C12b)?
Zasadniczo, jeśli jesteś w stanie przenieść ponad 30-40% całkowitego zużycia energii (nie tylko ładowania) do tańszej strefy (nocnej i weekendowej), zmiana taryfy niemal na pewno będzie opłacalna. Jest to idealne rozwiązanie dla flot firmowych, hoteli i osiedli, gdzie ładowanie odbywa się głównie w nocy. Przed podjęciem decyzji warto przeprowadzić audyt profilu zużycia energii w obiekcie.
3. Mam fotowoltaikę. Jak najefektywniej wykorzystać ją do ładowania aut?
Istnieją dwie główne strategie. Pierwsza to ładowanie w ciągu dnia, idealne dla biurowców, gdzie samochody pracowników parkują w godzinach największej produkcji energii słonecznej. Energia jest wtedy zużywana na bieżąco, co maksymalizuje autokonsumpcję. Druga strategia, dla flot wracających na noc, to połączenie fotowoltaiki z magazynem energii. Nadwyżki z dnia są gromadzone w magazynie i wykorzystywane do taniego ładowania pojazdów w nocy.
4. Czy mogę zainstalować kilka ładowarek, jeśli mam małą rezerwę mocy umownej?
Tak, jest to możliwe dzięki zastosowaniu inteligentnego systemu zarządzania mocą (DLM/DLB). System ten w czasie rzeczywistym monitoruje całkowite obciążenie sieci w budynku. Gdy zużycie zbliża się do progu mocy umownej, DLM automatycznie obniża moc ładowania pojazdów lub uruchamia je sekwencyjnie (jeden po drugim), aby nigdy nie przekroczyć limitu. Dzięki temu można zainstalować więcej punktów ładowania bez konieczności ponoszenia kosztów zwiększenia mocy przyłącza.