Dzierżawa gruntu pod stację ładowania czy własna inwestycja? Porównanie modeli biznesowych dla właścicieli nieruchomości

Posiadasz atrakcyjną lokalizację i zastanawiasz się nad instalacją stacji ładowania pojazdów elektrycznych? Być może dotarły do Ciebie oferty dzierżawy gruntu, obiecujące zysk bez żadnej inwestycji. To kusząca wizja, jednak z naszego doświadczenia wynika, że jest ona zarezerwowana tylko dla nielicznych - MOP-ów, wielkich centrów handlowych czy parkingów przy drogach krajowych.

Ten artykuł to biznesowy przewodnik, stworzony z myślą o decydentach takich jak Ty. Jeśli zarządzasz biurowcem, hotelem, osiedlem mieszkaniowym lub flotą firmową, przeprowadzimy Cię przez realia obu modeli. Wyjaśnimy, dlaczego zainteresowanie operatora Twoją lokalizacją to sygnał, że masz w ręku aktywo o ogromnym potencjale, którego nie warto oddawać w obce ręce. Naszym celem jest dostarczenie Ci wiedzy, która pozwoli podjąć najbardziej opłacalną decyzję.

Kluczowe Wnioski (TL;DR)

  • Dzierżawa to model dla nielicznych: Operatorzy inwestują wyłącznie w lokalizacjach o ekstremalnie wysokim, ogólnodostępnym natężeniu ruchu. Dla większości biznesów (hotele, biura, deweloperzy) ten model jest praktycznie niedostępny.
  • Oddajesz kontrolę i większość zysków: Zgadzając się na dzierżawę, otrzymujesz niewielki czynsz (lub jego obietnicę), ale tracisz wpływ na cennik, promocje i strategię. Lwią część przychodów z Twojej lokalizacji czerpie zewnętrzna firma.
  • Własna stacja to budowa trwałego aktywa: Inwestycja w stację ładowania AC to przewidywalny, jednorazowy koszt. Daje Ci 100% udziału w przychodach, pełną elastyczność biznesową i trwale podnosi wartość Twojej nieruchomości.
  • Bariera wejścia jest niska: Wbrew obiegowej opinii, koszt profesjonalnej, komercyjnej stacji AC to nie setki, a kilka do kilkunastu tysięcy złotych - inwestycja, która szybko się zwraca.

Model 1: dzierżawa gruntu - obietnica pasywnego dochodu i jej realia

Mechanizm dzierżawy na pierwszy rzut oka wydaje się prosty. Właściciel nieruchomości udostępnia fragment terenu (np. dwa miejsca parkingowe), a operator sieci ładowania (CPO) na własny koszt instaluje stację, zarządza nią, serwisuje i obsługuje płatności. W zamian właściciel gruntu otrzymuje regularne wynagrodzenie.

Gdzie tkwi haczyk? W rentowności. Operator zarabia na każdej sprzedanej kilowatogodzinie, a jego inwestycja - kosztująca od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych - musi się nie tylko zwrócić, ale i przynieść zysk. Dlatego pod uwagę brane są wyłącznie lokalizacje klasy premium: z całodobowym, nieograniczonym dostępem i gwarancją potężnego, stałego przepływu pojazdów.

Dwa modele wynagrodzenia: minimalny zysk lub udział w ryzyku

Jeśli Twoja lokalizacja jakimś cudem przejdzie weryfikację, operator zaproponuje Ci jeden z dwóch modeli rozliczeń:

  1. Stały czynsz (ryczałt): Otrzymujesz z góry ustaloną, niewielką kwotę miesięczną (często 100-400 zł za stanowisko AC). To rozwiązanie bezpieczne, ale z tego powodu rzadko oferowane. Operator bierze na siebie całe ryzyko, więc minimalizuje swoje koszty stałe, proponując symboliczną stawkę.
  2. Czynsz zmienny (% od przychodów): Najpopularniejszy model, w którym Twoje wynagrodzenie to ustalony procent (zwykle 10-25%) od obrotu generowanego przez stację. W tym scenariuszu operator dzieli się z Tobą nie tylko zyskiem, ale przede wszystkim ryzykiem. Jeśli ruch będzie mały, a koszty energii wysokie - Twój przychód może być zerowy.

W obu przypadkach oddajesz pełną kontrolę w zamian za niewielki, pasywny dochód lub jedynie jego mglistą obietnicę.

Typowe pułapki modelu dzierżawy - jak nie stracić na własnej lokalizacji?

Pozornie bezkosztowy model dzierżawy niesie ze sobą strategiczne ryzyka, które mogą zablokować potencjał Twojej nieruchomości na wiele lat. Zidentyfikowaliśmy trzy fundamentalne błędy, które popełniają niedoświadczeni właściciele.

Pułapka nr 1: Paradoks najlepszej lokalizacji - oddajesz zyski tam, gdzie są największe

Operatorzy to nie instytucje charytatywne. Inwestują wyłącznie tam, gdzie twarde dane jednoznacznie wskazują na wysoki potencjał komercyjny. Jeśli operator chce postawić stację u Ciebie, to nie jest "szczęśliwy traf" - to dowód, że Twoja lokalizacja może generować solidne przychody.

Komentarz eksperta e-mobilni:
Z naszego wieloletniego doświadczenia wynika, że największym błędem jest traktowanie zainteresowania operatora jako okazji. To jest sygnał alarmowy i potwierdzenie wartości. Zgadzając się na dzierżawę, świadomie przekazujesz lwią część przyszłych zysków zewnętrznej firmie w zamian za ułamek ich realnej wartości.

Pułapka nr 2: Długoterminowe umowy i utrata elastyczności

Umowy dzierżawy są zawierane na bardzo długi okres - standardem jest 5, 10, a nawet więcej lat. W tak dynamicznej branży jak elektromobilność, oznacza to "zamrożenie" części Twojej nieruchomości na dekadę. W tym czasie tracisz możliwość dostosowania cen, wprowadzenia promocji dla własnych klientów (np. gości hotelowych) czy integracji stacji z własnymi systemami lojalnościowymi.

Pułapka nr 3: Brak aktywa po zakończeniu współpracy

Po 10 latach umowa wygasa, a operator po prostu demontuje swoje urządzenie. Efekt? Zostajesz z pustym miejscem parkingowym i zerowym zwrotem z dekady współpracy. Inwestując we własną stację, budujesz aktywo, które fizycznie pozostaje Twoją własnością, nieustannie pracuje na Ciebie i podnosi realną wartość całej nieruchomości.

Model 2: Własna stacja ładowania - inwestycja w 100% zysków i pełną kontrolę

Alternatywą dla oddawania kontroli jest jednorazowa inwestycja we własne urządzenie. Choć wymaga początkowego zaangażowania finansowego, daje strategiczną przewagę w trzech kluczowych obszarach, a bariera wejścia jest znacznie niższa, niż mogłoby się wydawać.

1. Pełna kontrola nad przychodami: 100% zysku zostaje w Twojej firmie

Często panuje błędne przekonanie, że stacja ładowania to wydatek rzędu setek tysięcy złotych. Owszem, ultraszybkie ładowarki DC są drogie. Jednak dla hoteli, biurowców, deweloperów czy restauracji idealnym i w zupełności wystarczającym rozwiązaniem są stacje ładowania AC.

  • Realny koszt inwestycji: Ceny profesjonalnych, komercyjnych stacji AC zaczynają się już od około 7 000 zł netto. Bardziej zaawansowane, dwustanowiskowe modele to koszt rzędu 11 000 - 15 000 zł.
  • Cały zysk dla Ciebie: W zamian za ten przewidywalny, jednorazowy wydatek, 100% przychodów z sesji ładowania trafia bezpośrednio do Ciebie. Zamiast 10-25% udziału, cały wypracowany zysk zasila Twój biznes.

2. Elastyczność biznesowa: To Ty ustalasz zasady gry

Posiadanie własnej stacji to odzyskanie pełnej autonomii. Możesz dowolnie kształtować cennik, tworzyć unikalne oferty dla kluczowych klientów czy integrować usługę z głównym biznesem. Stacja ładowania staje się narzędziem do wzmacniania Twojej podstawowej działalności.

3. Budowanie wartości własnej marki, a nie cudzej

Stacja na Twoim terenie staje się integralną częścią oferty i wizytówką Twojego obiektu.

Komentarz eksperta e-mobilni:
Klienci nie powiedzą "naładuję się w punkcie operatora X, który stoi pod hotelem Y". Oni powiedzą "naładuję się w hotelu Y". Własna stacja, nawet bez brandingu, jest postrzegana jako udogodnienie oferowane bezpośrednio przez Ciebie. Cała korzyść wizerunkowa, związana z nowoczesnością i ekologią, pracuje bezpośrednio na Twoją markę.

Wiesz już, że własna stacja to dobra decyzja. Zacznij od wyboru urządzenia.

Pierwszym i najważniejszym krokiem jest wybór stacji ładowania, która spełni Twoje oczekiwania. Przejrzyj naszą ofertę komercyjnych stacji AC, aby poznać dostępne modele, ich funkcje i realne koszty. To najlepsza podstawa do dalszego planowania.

Przejdź do oferty stacji ładowania AC

Struktura kosztów i zysków - porównanie modeli

Aby w pełni zrozumieć różnicę, spójrzmy na bezpośrednie porównanie kluczowych parametrów obu modeli biznesowych.

Parametr Model 1: Dzierżawa gruntu operatorowi Model 2: Inwestycja we własną stację Uwagi eksperta e-mobilni
1. Koszt początkowy 0 zł AC: 15 000 – 30 000 zł (urządzenie + montaż i UDT) Własna inwestycja to przewidywalny, jednorazowy wydatek, a nie ukryty koszt w postaci utraconych zysków.
2. Przychody 10–25% od obrotu lub niski, stały czynsz (np. 100–400 zł/msc) 100% przychodów z każdej sesji ładowania trafia do Ciebie. To fundamentalna różnica. W modelu własnościowym cały potencjał komercyjny lokalizacji pracuje dla Ciebie.
3. Kontrola nad cennikiem i strategią Zerowa. Ceny i promocje ustala operator. Pełna kontrola. Możesz tworzyć taryfy dla gości, pracowników czy klientów zewnętrznych. Elastyczność pozwala używać stacji jako narzędzia marketingowego i lojalnościowego.
4. Okres umowy Długoterminowy (10–15+ lat), trudny do rozwiązania. Brak. Jesteś właścicielem i decydujesz o wszystkim. Unikasz wieloletniego „zamrożenia” części swojej nieruchomości.
5. Aktywa po 10 latach Operator demontuje swoje urządzenie. Zostajesz z niczym. Posiadasz w pełni zamortyzowane, działające urządzenie, które nadal generuje zysk. Własna stacja to trwały składnik majątku, który podnosi wartość całej nieruchomości.

Wybór jest prostszy, niż myślisz

Jak pokazuje powyższe porównanie, dla zdecydowanej większości firm - hoteli, biurowców, deweloperów czy wspólnot mieszkaniowych - dzierżawa po prostu nie jest dostępną, a tym bardziej opłacalną opcją. Wybór sprowadza się więc do prostej konkluzji:

  • Dzierżawa - model dla garstki topowych lokalizacji w Polsce, którego ceną jest oddanie kontroli i lwiej części zysków.
  • Własna stacja - standardowe i najbardziej rentowne rozwiązanie dla każdego biznesu, które gwarantuje 100% przychodów i buduje wartość nieruchomości.

Każda inwestycja zaczyna się od konkretnego produktu. Czas na Twój ruch.

Przejrzyj naszą ofertę i wybierz modele, które Cię interesują. Jeśli masz pytania dotyczące konkretnych urządzeń lub potrzebujesz pomocy w porównaniu ich funkcji, nasz zespół chętnie doradzi. Znalezienie idealnej stacji to pierwszy, kluczowy krok całego procesu.

Zobacz ofertę i zapytaj o stacje ładowania

Najczęściej Zadawane Pytania (FAQ)

1. Czy do instalacji stacji ładowania potrzebne jest pozwolenie na budowę?

Nie. W świetle polskiego prawa budowa stacji ładowania nie wymaga pozwolenia na budowę. Wystarczy znacznie prostsza i szybsza procedura zgłoszenia budowy w odpowiednim urzędzie (starostwie lub urzędzie miasta). Po złożeniu dokumentów organ ma 21 dni na wniesienie sprzeciwu. Brak odpowiedzi oznacza tzw. milczącą zgodę.

2. Czy każda stacja na parkingu firmowym wymaga odbioru przez UDT?

Tak. Jeśli stacja jest udostępniana komukolwiek poza właścicielem (pracownikom, klientom, gościom), uznaje się, że świadczona jest na niej "usługa ładowania". W takim przypadku odbiór przez Urząd Dozoru Technicznego (UDT) jest obowiązkowy, niezależnie od mocy stacji.

3. Ile realnie trwa cały proces instalacji, od decyzji do uruchomienia?

Całkowity czas zależy od skomplikowania projektu. Dla prostych instalacji stacji AC może to być 2-3 miesiące. W przypadku bardziej złożonych projektów, cały proces może potrwać od 4 do nawet 8 miesięcy. Kluczowe czynniki wpływające na czas to okres oczekiwania na projekt techniczny oraz na wizytę inspektora UDT.

4. Jaki jest całkowity, orientacyjny koszt inwestycji w jedną stację AC?

Całkowity koszt jest zmienny. Zakładając prosty scenariusz, gdzie stacja jest montowana blisko rozdzielnicy, a prace budowlane są minimalne, należy liczyć się z budżetem w przedziale 10 000 - 20 000 zł netto. W tę kwotę wliczony jest koszt urządzenia, profesjonalny montaż, niezbędna dokumentacja, odbiór UDT oraz podstawowe oznakowanie.